Przedstawiamy relację z wyprawy na rzecz Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci – Rumunia 2019. Pozdrawiamy wszystkich i prosimy o wsparcie pierwszego w Polsce Centrum Opieki Wyręczającej, które stworzono w Krakowie.
Tekst autoryzowany przez koordynatora wypraw na rzecz MHD Sylwestra Walaska.
W tym roku w ramach propagowania działalności Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci postanowiłem przejechać rowerem fragment Rumunii. Przypomnijmy – trasę wybrał Maciej Drzewiecki z Warszawy, a do całej akcji dołączyli Michał Koza z Radomia i Maciej Tumiński z Olsztyna. Wyruszyliśmy w czwartek 29 sierpnia (samochodem), a następnego dnia po dojeździe na miejsce startu (w okolice wioski Cartisoara) ruszyliśmy na szlak. Jechaliśmy popularną wśród rowerzystów trasą Transfogarską (zwaną też Transfogaraską) z przełęczą Balea na wysokości 2 042 m n.p.m. i trasą Transalpina z przełęczą Urdele na wysokości 2 145 m n.p.m. To najwyższe pasma rumuńskich Karpat. Przed nami było 490 km z sumą podjazdów 9,5 tys. metrów.
Mapa trasy opracowana przez Macieja Drzewieckiego.
Trasa Transfogaraska to jedna z najsłynniejszych tras w świecie i najbardziej malownicza droga w całej Rumunii.
Przed wjazdem na trasę.
Znaczek wypraw na rzecz MHD na znaku Transfogaraskiej.
Na zdj. trasa Transfogarska.
I jeszcze raz, bo tej trasie nie można się napatrzeć:-)
To właściwie jedna wielka serpentyna. Pokonanie jej na rowerze wymaga dobrej kondycji, ale włożony w drogę wysiłek rekompensują piękne widoki.
Trasa miejscami jest niebezpieczna ze względu na spadające odłamki skalne.
Szczególna uwagę należy też zachować w tunelach.
Przewieszone między wzgórzami mosty też robiły wrażenie.
Po pokonaniu trasy Transfogarskiej przyszło nam się zmierzyć z Transalpiną, najwyżej położoną drogą w Rumunii. – Tutaj podjazdy były znacznie większe, ale miejsce nastrajało pozytywnie – mówi Sylwester Walasek. –
Na zdj. widoki na trasie Transalpiny.
– W piątym dniu wyprawy czułem się bardzo dobrze pod względem kondycyjnym, ale niestety nagły skręt, który musiałem wykonać, by nie wjechać w kolegę i nie doprowadzić do większej kraksy, zakończył się dla mnie fatalnie – mówi S. Walasek. Koordynator wypraw na rzecz MHD uległ wypadkowi i wymagał hospitalizacji, ale na szczęście wszystko skończyło się pomyślnie.
Wspaniali Ludzie
Wszędzie na trasie spotykaliśmy się z ogromną sympatią i pomocą ze strony tubylców, którzy byli szczerze zainteresowani nie tylko samą eskapadą polskiej ekipy, ale przede wszystkim celem, który tej wyprawie towarzyszył – przekazywaniem informacji na rzecz pierwszego w Polsce Centrum Opieki Wyręczającej, które zajmuje się opieką paliatywną. – Mamy nadzieję, że ta idea zainspiruje również Rumunów do tworzenia tego rodzaju ośrodków na terenie ich kraju- mówi koordynator na rzecz MHD.
W poniedziałek do naszej wyprawy dołączył Toni Nita z Bukaresztu (na pierwszym planie). Zdj. jego autorstwa.
– Wyprawa ze względu na wypadek zakończyła się dla mnie nieco wcześniej, ale życzliwość spotkanych ludzi pozwoliła mi na zachowanie jak najlepszych wspomnień. Szczególne podziękowania chcę skierować do pracowników szpitali, w których uzyskałem w pełni profesjonalną pomoc lekarską i dzięki którym, mimo poważnych obrażeń, szybko wróciłem do pełni sił – mówi S. Walasek. – Z dużą pomocą spotkałem się również ze strony rumuńskiej policji, gdzie jeden z pracowników bezinteresownie pomógł mi w transporcie roweru i sakw.-
– Dziękuję towarzyszom podróży – Maciejowi Drzewieckiemu, Maciejowi Tumińskiemu i Michałowi Kozie za dołączenie się do idei na rzecz propagowania idei MHD. Dziękuję również Wszystkim, którzy kibicują nam podczas wypraw i wspierają krakowskie Centrum.-
Na zdj. od prawej: Maciej Drzewiecki, Sylwester Walasek, Maciej Tumiński i Michał Koza.
Jeszcze raz dzięki Chłopaki!
Więcej na temat działalności Centrum na stronie internetowej: www.mhd.org.pl
Relacja fotograficzna na Facebooku: Wyprawy sportowe Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci – Expeditions for MHD, część 1 – kliknij tutaj, cz. 2 – kliknij tutaj.
O wyprawie na stronie Facebooka Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci – kliknij tutaj i na stronie Centrum – kliknij tutaj.
.